Branża foodtech, czyli innowacyjnych rozwiązań na rynku spożywczym, należy do najbardziej innowacyjnych na świecie. Powstają rozwiązania, które pozwalają dokładnie i w ciągu chwili ocenić świeżość produktu, jego skład i wartości odżywcze, a inteligentne etykiety ostrzegają przed upływem ważności. Rozwija się też rynek urządzeń kuchennych – można już znaleźć piekarnik z rozszerzoną rzeczywistością, urządzenia na kapsułki do zrobienia drinka czy supercichy i inteligentny blender. Millo błyskawicznie przygotuje smoothie, łączy się ze smartfonem lub tabletem, przy tym jest kilkukrotnie cichszy niż zwykły blender.
– Zaprojektowaliśmy zupełnie nowy rodzaj blendera – inteligentny blender. Opatentowaliśmy technologię sprzężenia magnetycznego, którą zastosowaliśmy w silniku bezszczotkowym. Technologia ta pozwoliła nam na stworzenie produktu w zupełnie innym stylu, również dlatego że nie mamy tu żadnych połączeń mechanicznych. Zasadniczo jest to najcichszy blender na świecie. Urządzenie jest w stanie także rozpoznać, co dzieje się w środku pojemnika w czasie rzeczywistym – mówi agencji Newseria Innowacje Ruslanas Trakselis, założyciel Millo Appliances.
Mocna geowłóknina odporna na uszkodzenia: https://filtex.com.pl/geowloknina
Wykorzystanie najnowszych technologii na rynku urządzeń kuchennych jest coraz powszechniejsze. Dla chętnych są wielozadaniowe roboty, które gotują na parze, jednocześnie siekając warzywa i mieszając potrawę. Pokazują przy tym na inteligentnym wyświetlaczu wartości odżywcze produktu czy propozycje jego podania. Inteligentne piekarniki z rozszerzoną rzeczywistością wyświetlają, jak wygląda produkt i podpowiadają przy tym przepisy na pasujące potrawy. Na rynku są już specjalne blaty do produkcji piwa, a maszyna na kapsułki w kilka chwil zrobi wyszukanego drinka.
Millo to z kolei inteligentny blender, który pozwala ustawić preferencje rodzinne, pokazuje też informacje o wartościach odżywczych. Zaawansowany bezszczotkowy silnik magnetyczny wytwarza 3 razy mniej hałasu, a na jednym naładowaniu akumulatora można zrobić ok. 10 koktajli.
– To nowy wymiar tworzenia przepisów na smoothie – nie chodzi już tylko o to, co włożysz do środka, ale w jaki sposób zostanie to zblendowane. Można stworzyć przepis w jednej części świata, aby na drugim końcu świata uzyskać dokładnie to samo smoothie – tłumaczy Ruslanas Trakselis.
Blender Millo łączy się ze smartfonem lub tabletem, pozwala zminimalizować czas spędzany na miksowaniu. Podłączenie Millo do telefonu umożliwia zdalne sterowanie i personalizację ustawień, blender zapamiętuje ulubione przepisy czy szybkość mieszania. Powierzchnia jest wrażliwa na dotyk – wystarczy lekko dotknąć w dowolnym miejscu, aby aktywować i kontrolować urządzenie. Dzięki technologii Air Drive pokrywka blendera blokuje się za pomocą magnesów. Te same magnesy są następnie wykorzystywane do zasilania silnika (prędkość do 16 tys. obr/min). Nożyki z magnetycznym mechanizmem potrzebują mniej energii, są przy tym bardzo wytrzymałe.
– Przeprowadziliśmy testy skuteczności blendowania. Zmrożone kawałki marchewki nie stanowiły żadnego problemu dla blendera. Marchew, lód, orzechy, warzywa korzeniowe, wszystko można zblendować – przekonuje twórca.
Millo można połączyć ze specjalnie zaprojektowaną dla niego aplikacją, która śledzi np. liczbę koktajli, ich średnią zawartość białka, ale także popularnymi aplikacjami zdrowotnymi i fitness, takimi jak MyFitnessPal i Apple Health. Urządzenie daje także możliwość skonfigurowania różnych profili użytkowników.
– Mimo że urządzenie służy do blendowania, nie jest ono postrzegane jako blender czy urządzenie kuchenne, ale raczej jako gadżet. Stworzyliśmy to urządzenie z myślą o wszystkich, którzy dbają o dietę lub chcą szybko przyrządzić zdrowy posiłek – mówi Ruslanas Trakselis.
Produkcja inteligentnego blendera ma ruszyć w I kw. 2020 roku. Na rynku będzie można go kupić za 449 euro. Według analityków Research and Markets globalny rynek food tech ma osiągnąć wartość 250 mld dol. w 2022 r.
Źródło: https://innowacje.newseria.pl/news/ifa-2019-branza-foodtech,p1531467234